Trudne przypadki a objawy chorobowe

Od lat zajmuję się trudnymi przypadkami. Wpis ten jest kontynuacją strony tego blogu Trudne przypadki. Jeśli Państwo oglądacie film “Dr House” – to wiecie,  że jednym z ważniejszych rekwizytów jest biała tablica stojąca w gabinecie lekarskim, na której wypisuje się objawy chorobowe, a następnie grupuje się (za pomocą kolorowych pisaków) w różne konstelacje mogące odpowiadać jednej lub kilku jednostkom chorobowym.

Konstelacja1

O trudnościach diagnostycznych może decydować obecność lub brak objawów, czas ich pojawienia , okresowe ustępowanie, konstelacja objawów chorobowych oraz prawdopodobieństwo ich pojawienia się u danej osoby na podstawie danych statystycznych.

W rzeczywistości istnieje wiele wariantów z jakimi może spotkać się lekarz. Możemy mieć do czynienia z osobą Z albo BEZ objawów chorobowych.

A. Brak objawów

1. Zdrowy

2. Brak objawów chorobowych nie wyklucza choroby – może to być :

a) choroba bezobjawowa (która nie dała jeszcze objawów klinicznych , ale z czasem się ujawni – np. niektóre wady genetyczne, czy zatrucia)

b) choroba w okresie remisji

B. Pacjent z objawami chorobowymi:

1. Typy objawów  a rodzaje chorób:

a) tylko objawy podmiotowe (subiektywne odczucia pacjenta) – w początkowej fazie choroby somatycznej lub izolowanej chorobie psychicznej

b) objawy przedmiotowe (w badaniu przeprowadzanym przez lekarza)

c) odchylenia w badaniach dodatkowych

Jeśli wystąpią a+b+c – możliwa jest choroba somatyczna lub choroba psychiczna razem z somatyczną

2. Warianty konstelacji objawów chorobowych

a) objawy, które ustąpiły

b) objawy, które mogą wystąpić

c) objawy aktualnie występujące u chorego:

* jeden objaw

* kilka objawów (w jednej jednostce chorobowej lub każdy w oddzielnej jednostce chorobowej)

* kilka objawów równocześnie występujące w różnych jednostkach chorobowych

Oto schemat skrótowo obrazujący to zagadnienie. Aby powiększyć schemat należy kliknąć na rysunek i ponownie go powiększyć strzałką  ze znakiem (+)

TRUDNE_PRZYPADKI-mapa

3. Prawdopodobieństwo wystąpienia objawów lub jednostki chorobowej

a) pojedynczego objawu

b) różnych konstelacji połączeń objawów chorobowych

 

 

 

Brian Tracy “Droga do bogactwa”

Niedawno przeczytałem kolejną książkę Briana Tracy “Droga do bogactwa – rozpocznij podróż”. Wydawnictwo MT Biznes Sp. z o.o. Warszawa 2010. Chciałbym zwrócić uwagę na kilka ciekawszych rad autora na temat prowadzenia biznesu.  Osobiście rady te są dla mnie bardzo pomocne w aktualnie wykonywanej noworocznej biznesowej analizie działalności naszego gabinetu. Najważniejsze przedstawię na stronie blogu “Złote rady”. Wprawdzie niektóre fragmenty książki znajdują się w innych publikacjach tego autora (prawie dosłownie cytowane) , ale jest tu wiele innych nowych rzeczy. Dla osób zapracowanych można polecić rozdział 9, który jest podsumowaniem książki. Książkę bardzo polecam. Warto ją przeczytać nawet kilka razy. Za biznes zabierają się często osoby bez żadnego doświadczenia i wiedzy. Stąd mówi się ,że nawet 80% nowych firm upada w pierwszych dwóch latach od ich powstania. Mając własne (ponad 15 letnie ) doświadczenie prowadzenie działalności gospodarczej znalazłem tu wiele praktycznych wskazówek, dzięki którym mógłbym uniknąć  własnych błędów w prowadzeniu firmy oraz spowodować jej znacznie większy i szybszy rozwój. Dlatego w recenzji zwrócę uwagę na te ciekawsze dla mnie aspekty.

“Podstawy sukcesu przedsiębiorcy” – “Najważniejsze jest działanie”

Autor przedstawia 21 zagadnień mających duży wpływ na sukces w biznesie

1. “Zdecyduj czego chcesz” – “Siedem kroków do osiągnięcia celu” i natychmiast zacznij działać

2. “Ustal, czy nadajesz się do tego by być przedsiębiorcą” (odwaga i odporność)

3.”Wybierz odpowiedni dla siebie rodzaj działalności” -“nic nie udaje się bez entuzjazmu”

4. “Dokładnie zidentyfikuj klienta”: “Sporządź profil idealnego odbiorcy” . Nowy produkt musi mieć przewagę w 3 obszarach – tańszy, szybciej dostarczany, łatwiejszy do dostania. + “Jak pojemny jest rynek?” (liczba i koncentracja klientów)

5.”Przeprowadź szybkie, tanie badanie rynku, zanim wydasz pieniądze.” : “Upewnij się , że rynek istnieje” + “Sprawdź jaki jest rynek” +zadaj sobie pytanie “Dlaczego ktoś miałby kupić ode mnie, a nie od kogoś innego?”

6. “Podchodź do biznesu strategicznie” –

a)” zadaj kluczowe pytania” – “co sprzedajesz- zdefiniuj pod kątem korzyści otrzymywanych przez klientów”. W całości przytoczę bardzo ciekawą opinię: ” Klienci biznesowi chcą w szczególności zwiększenia sprzedaży, niższych kosztów i wyższego zysku netto. Klienci indywidualni pragną sukcesu, wyższego statusu społecznego, popularności, wiedzy wpływu i siły. Większość ludzi chce prestiżu, akceptacji, poczucia własnej wartości, przyjemności i komfortu”

b) “określ swoją misję” c) “W czym jesteś najlepszy?” d) zidentyfikuj konkurencję”

7. “Opracuj biznesplan, zanim rozpoczniesz działalność” – “bądź realistą” . Dla mnie biznesplan zawsze kojarzy się z wojskowym powiedzeniem “Im więcej potu na poligonie, tym mniej krwi na polu walki” – czyli unikniemy wejścia w biznes z góry skazany na porażkę.

8. “Zrób wszystko, co możliwe by osiągnąć sukces”

9. “Unikaj popełniania błędów prowadzących do upadku firmy” – autor wymienia ich 7.Dla mnie osobiście bardzo ważne jest : “niewystarczający kapitał obrotowy” – ile firm dobrze prosperujących upadło, bo nie miało na czas gotówki na zapłatę podatków, rat kredytu – mimo, że klienci już odebrali towar, ale ociągali się z płatnościami.

10. “Pamiętaj o celu firmy”- wg autora “Prawdziwym celem firmy jest wykreowanie i utrzymanie klienta” Dopiero jego konsekwencją będzie zysk firmy.

11. “Skoncentruj się na pięciu głównych elementach marketingu” (produkt+cena+rynek+promocja+pozycjonowanie+reputacja)

12. “Skoncentruj się wyłącznie na sprzedaży”

13. “Nieustannie reklamuj swoje produkty lub usługi” – “Reklama powinna koncentrować się na jednej korzyści jaką otrzymuje klient” +””Reklama powinna być tak sformułowana , by jeden siedmiolatek, patrząc na nią mógł wytłumaczyć drugiemu siedmiolatkowi , co oferujesz i dlaczego jest to korzystne”

14. “Wykorzystaj internet do zwiększenia sprzedaży”

15. “Wykorzystaj zasadę”korytarza”” -podsumowując – zacznij działać , otwórz firmę, a drzwi sukcesu zaczną się same otwierać

16. “Zdobądź potrzebne pieniądze”- “Na co banki zwracają uwagę, rozpatrując wniosek kredytowy”

17. “Wykorzystuj technikę” po to, “by obsługiwać klientów lepiej, szybciej, taniej i łatwiej”

18. “Wykorzystuj każdą minutę” – Ten fragment szczególnie mi się podoba” “Czas jest twoim najcenniejszym zasobem”. “Nigdy nie ulegaj pokusie załatwiania najpierw drobnych spraw. Jako niezależny właściciel firmy możesz wybrać najważniejsze zadanie i realizować je, dopóki nie zostanie skończone” . “Podwój swoją wydajność ” – technika 5 kroków – listy zadań z nadanymi priorytetami A, B, C (zgodne z opcjami zawartymi w technikach PRINCE2 -MoScOW). Należy wyrobić w sobie “poczucie pilności. Działaj szybko i szybko reaguj na pojawiające się możliwości. Jeśli masz coś do zrobienia, rób to od razu!”

19. “Ucz się przez całe życie”

20.”Zatrudniaj powoli, zwalniaj szybko”- “Sukces w ponad 95% zależy od ludzi, których zatrudniasz”

21.” Stosuj siedem reguł na drodze do sukcesu” – m.in. Nigdy nie myśl o rezygnacji” – “Porażka nie wchodzi w grę”

 

 

 

Automatyzacja biznesu c.d.

Podczas webinaru w dniu 04.01,2011 zorganizowanego przez Miasto Szkoleń.pl Piotr Michalak szerzej omówił zagadnienie automatyzacji biznesu. Całość zagadnienia sprowadza się do powszechnie znanego używanego w stosunku do branży internetowej powiedzenia “zarabiaj, kiedy śpisz” Jest to oczywiście  dość duże uproszczenie. W rzeczywistości chodzi o to, by rozwinąć swoją firmę do takiego poziomu, aby przynosiła ona dochód pasywny (tzn. dochód powstający bez naszej bezpośredniej pracy lub przy bardzo niskim jej nakładzie). Celem tej działalności może być stworzenie firmy, którą można np. sprzedać lub przekazać w spadku swoim potomnym. Automatyzacja, to nie tylko programy informatyczne, czy maszyny. W głównej mierze , to stworzenie dźwigani czasu i delegowania obowiązków przy zastosowaniu (tam, gdzie jest to możliwe) procedur wykonywania  powtarzalnych czynności przez pracowników wspomaganych informatyką i maszynami. Dzięki automatyzacji jesteśmy w stanie zwiększyć naszą wydajność i dochody. Jeśli sami jesteśmy pracować w naszej firmie nawet 14 godzin na dobę, to dzięki zatrudnieniu pracowników (działających wg określonych standardowych procedur i maszyn lub komputerów) nasza firma pracuje już nie kilkanaście, ale kilkadziesiąt lub kilkaset roboczogodzin na dobę.Tworzymy firmę, która jest “maszynką do robienia pieniędzy” nie wymagającą naszego bezpośredniego udziału. Jest to wartość, którą możemy sprzedać, którą możemy rozwijać i globalizować. Nigdy nie osiągniemy takich dochodów pracując jako samo-zatrudnieni przedsiębiorcy lub nawet jako najwybitniejsi eksperci  w danej dziedzinie (tutaj zawsze będzie bariera czasu). Nasz czas jest najcenniejszym naszym aktywem. Pieniądze możemy mieć większe lub mniejsze, ale naszego czasu nigdzie nie kupimy. Ludzie bogaci bardziej cenią swój czas niż pieniądze. Ludzie biedni nie cenią swojego czasu, sprzedają go za małe wynagrodzenie. Bogaci kupują czas biednych, a sami przeznaczają swój czas na działania strategiczne, pozostawiając innym działania operacyjne. Tworzą produkty, licencje, patenty, prawa autorskiewszystko to co można sprzedać w dużej ilości  dzięki automatyzacji i angażowania własnego czasu.

Stwórzmy mocne podstawy , rozwijajmy się i awansujmy razem z naszą firmą 🙂

Automatyzacja a rozwój własnego biznesu i awans wewnątrz własnej firmy:

Zaczynając jako samo-zatrudnieni mikro-przedsiębiorcy stopniowo delegują swoją pracę pracownikom na zleceniu, potem zatrudniają własnych pracowników (bo tacy są wartości dodaną firmy – bez ludzi nie ma firmy), potem zaczyna się awans wewnętrzny we własnej firmie. Stają się kierownikami. Następnie zatrudniają kierowników projektów, stając się dyrektorami. Potem zatrudnia się dyrektorów – wówczas stają się prezesami lub udziałowcami w firmach. Jest to tzw. organiczna ścieżka rozwoju firmy. Może też być to ścieżka kapitałowa – czyli od razu tworzymy strukturę firmy – ale przy małym doświadczeniu w branży istnieje ryzyko popełnienia wielu błędów i stworzenie “kolosa na glinianych nogach”.

Rozwój firmy jest nieodzowny, ze względu na narastającą konkurencję. “Kto się nie rozwija, ten się zwija”. Jeśli nie będzie się dążyło do bycia liderem rynku, to konkurencja nas zniszczy lub pozostawi nam “okruszki”, tj. nisze mało opłacalne (trudne do zautomatyzowania – np. zakłady fryzjerskie) lub wysokospecjalistyczne procedury, wymagające dużo czasu i wysokiej klasy specjalistów – ale z wąskim gronem potencjalnych klientów.

Pamiętaj,  że internet stwarza duże możliwości automatyzacji, ale systemy informatyczne są zawodne i wymagają jednak ciągłego nadzoru i pracy ludzi oraz konieczność wygenerowania ruchu klientów, tworzenia treści na stronie, w internecie znacznie trudniej się sprzedaje, klienci lubią dzwonić i pisać, nie można bezpośrednio ocenić produktu i wiarygodność sprzedawcy. W internecie jest bardzo duża konkurencja (jednego dnia na Allegro sprzedaje ok. 700 tys. osób). Nie każdy, kto zdecyduje się wejść na stronę zakupi towar.

Zanim zacznie się automatyzację należy stworzyć dobre produkty, na które znajdzie odpowiednio duża pula obecnych i przyszłych klientów (szeroki i głęboki rynek z małą konkurencją), stworzyć kanały dystrybucji i miejsca sprzedaży. Dopiero wówczas należy rozwijać firmę i w zależności od potrzeba zatrudniać nowych pracowników. Dopiero wtedy można mówić o awansie wewnętrznym i potrzebie automatyzacji.

Rozwój firmy stwarza coraz więcej problemów, nad którymi trzeba zapanować. Jeśli nie chce się być mikromenadżerem to trzeba delegować pracę ludziom i “odpuścić sobie szczegółowy nadzór. Do tego także przydaje się automatyzacja i systemy zarządzania. Nie oznacza to brak pacy własnej firmie. Biznesu nie można zautomatyzować w 100%. W firmie zawszę będą problemy wymagające naszej interwencji. Jednak nagrodą za automatyzację jest nasza wolność wyboru wykonywanej pracy i strategiczne działania w firmie.

3 fundamentalne filary zautomatyzowanego biznesu (produkt, kanał dystrybucji i metoda sprzedaży), którymi trzeba zarządzać.

Stwarzanie firmy zautomatyzowanej polega na dzieleniu (dzielimy – stanowiska, obowiązki, dzielimy projekt na kroki milowe potem na zadania). Nie rób rzeczy, które sa poza twoim zakresem obowiązków (nie bądź mikromenadżerem)

Oto wizualizacja automatyzacji

 

Najważniejsze myśli z tego wpisu są na stronie blogu “Złote rady”

Idea automatyzacji jest mi bardzo bliska w kontekście mojej wizji Globalnej Dynamicznej Mapy Myśli. Także ona dąży do automatyzacji i stworzenia powtarzalnych procedur najlepszego postępowania w określonych sytuacjach lub w tworzeniu nowych produktów czy usług.

Polecane książki:

Michael Gerber – “Mit przedsiębiorczości”  (opracować procedury w firmie, ale nie robi się procedur sztuki np. szerokie procesy – np. sprzedaż – wymaga się podręcznika a nie procedury. Nie rób procedur na siłę, ale tam, gdzie coś dadzą. Trzeba mieć wizję swojej firmy – od razu myśleć kategoriami korporacyjnymi – zrób szkic struktury organizacyjnej i schemat swoje role i procesy w firmie ).

 

Etapy automatyzacji- zmasowany atak, wewnętrzny awans,

Michael Masterson- “Ready fire aim”. ( 4 etapy życia firmy – niemowlę (front end- osiągnąć stały i przewidywalny strumień zamówień – przekroczyć przychodami poziom kosztów) stabilna sprzedaż->dziecko (strumień nowych klientów – back end – ponowna sprzedaż swoim klientom) dokładać nowe produkty-> nastolatek – firma szybko się rozwija, zwiększmy sprzedaż stałym klientom ale systemy nie dają rady – zmienić chaos w porządek – dopiero teraz skupiamy się i tworzymy procedury i procesy i automatyzujemy-> dorosły – skostniała firma, korporacyjna oporna na zmiany – trzeba sprawić, aby firma stała się przedsiębiorczą.

 

 

Automatyzacja biznesu

Właśnie obejrzałem wywiad Marcina Godlewskiego (Miasto szkoleń) z Piotrem Michalakiem (Strategie rozwoju) – auto netselling i netmelling. Ciekawe nagranie dla początkujących przedsiębiorców na temat automatyzacji biznesu.

Polecam

http://blog.miastoszkolen.pl/piotr-michalak-w-miastoszkolen-pl/

Prince2 a GDMM

Globalna Dynamiczna Mapa Myśli może okazać się olbrzymim Programem lub co najmniej Projektem ogólnoświatowym. Doszedłem do wniosku, że zarządzanie takim przedsięwzięciem wymaga odpowiednich fachowych kwalifikacji. Wczoraj zakończyłem “mordercze” szkolenie z angielskiej metodyki zarządzania projektami Prince2. Myślę, że będzie to duża pomoc w moich projektach. Pozdrawiam AltKom Akademię w Łodzi organizatora szkoleń w ramach projektów Unii Europejskiej i dziękuję za bardzo profesjonale szkolenie.

Prince2 – maksymalnie uproszczona metodyka zarządzania projektami (do zastosowania w projektach prostych i złożonych). Stworzona na podstawie doświadczeń z tysięcy projektów, stosowana w około 150 krajach. Pozwala współpracować w ramach jednej organizacji lub wielu niezależnych firm. Dokładnie określa procedury oraz funkcje i obowiązki uczestników projektu. Największy nacisk położony jest na opłacalność biznesowa każdego projektu (jeśli nie – pozwala szybko zamknąć cały projekt na każdym etapie. Jest to więc projekt tworzący produkt uzasadniony biznesowo na każdym etapie , ograniczony w czasie , podzielony co najmniej na 2 etapy (planowania i działania) dobrze zaplanowany(plan ogólny dla całego projektu oraz tworzone na bieżąco plany szczegółowe na koniec każdego etapu – szybkość i elastyczność działania+ kontrola postępu procesu i wydatków oraz wczesna decyzyjność i bezpieczeństwo -przy zachowanej płynności realizacji projektu – bez zacięć i przestojów) , realizowany (odpowiednio delegowany)  i zarządzany (monitorowany) i korygowany (zarządzanie zmiana) i pozwalający na odpowiednie dostosowanie do każdej organizacji. Nie obejmuje zarządzania specjalistycznych procedur – ale pozwala je połączyć z każdym systemem. Czyli Z ZAŁOŻENIA WYRAFINOWANIE PROSTY ale też UNIWERSALNY I SKUTECZNY. Ponieważ “diabeł tkwi w szczegółach” opis metodyki jest dość skomplikowany , a szkolenie i testy są bardzo trudne kończy się egzaminem (ten jeszcze przede mną) i certyfikatem zatwierdzanym w Wielkiej Brytanii.

 

MIND MAP BOOK

MIND MAP – BOOK

Stworzenie Globalnej Dynamicznej Mapy Myśli wymaga dużo pracy. Człowiek z natury jest leniwy. Nie chce mu się pracować, a szczególnie  za darmo. Nie chce nam się czytać. Wolimy współczesne multimedia. Obserwując współczesne szkolenia z e-biznesu zauważyłem, że internauci mają często problem ze znalezieniem pomysłu na e-produkt. Nie wystarczają e-booki (słabo się sprzedają), pojawiają się videoblogi, e-szkolenia itd. Ponieważ mówi się, że JEDEN OBRAZ ZASTĘPUJE TYSIĄC – a przez to oszczędza też cenny czas (a dzisiaj czas to pieniądz ) -proponuję stworzenia nowego multimedium. Można je nazwać GDMM-book, Mamczur-book :))  lub skromniej i prościej MIND-BOOK tj. M-BOOK. Produkt służyć opisowi sposobu rozwiązania jednego konkretnego problemu z zaproponowaniem jednego konkretnego rozwiązania w postaci listy TO DO. Mind-Book , będzie mógł być sprzedawany w e-księgarniach (i tu jest ta marchewka dla internautów aby im się chciało tworzyć GDMM). Do korzystania z tego narzędzia będzie można wykorzystać laptopy, net-booki a przede wszystkim TABLETY I SMARTFONY.  Pisząc te słowa już widzę jak firmy informatyczne i elektroniczne  zacierają ręce widząc świetny interes w tym pomyśle (mistrz zapożyczania pomysłów APPLE i jego konkurenci Sony i inni). Czy nie boję się, że ktoś może mi ukraść pomysł wart miliony? Nie bo nawet wówczas będzie zrealizowana idea tego pomysłu – dostarczyć ludziom za pomocą jednego kliknięcia pomysłu jak rozwiązywać bezpiecznie i szybko ich problemy. Ponieważ problemów jest tak dużo, że w tym morzu będzie miejsce także dla takiej płotki jak ja.

Kto chce czytać e-booki? Natomiast może być wielu chętnych aby  obejrzeć w szkole, w hotelu, a tramwaju, samolocie  itd – filmy szkoleniowe, video-prezentacje, szybko sprawdzić informacje na dany temat za pomocą idealnych linków w mind map, posłuchać muzyki, obejrzeć video-szkolenie , wejść na webinar  np. przed rozmową kwalifikacyjną do pracy lub rozmową z szefem.

Z czego powinien  się składać mind-book?

Moim zdaniem MIND-BOOK  powinien zawierać w 1 e-pakiecie (e-paczce) dla  klienta:

1. mapę myśli – będąca końcówką rozwiązań konkretnego problemy wynikającego z GLOBALNEJ DYNAMICZNEJ MAPY MYŚLI (GDMM) – z odpowiednimi linkami do podkatalogu wiedzy,  analizy i proponowanej strategii możliwych rozwiązań

2. rysunek opisujący dane zagadnienie (problem do rozwiązania, cel do osiągnięcia)z jego opisem iprezentacją multimedialną (np. powerpoint, video, audio, itp)

3. Listę staranności (TO DO i HOW TO DO) – wypunktowane , gotowe go wydruku listy jak po kolei wykonać dane zadanie – można uzupełnić je od multimedia

 

Przepis na szarlotkę

Przepis na szarlotkę, czyli jak osiągnąć mistrzostwo w działaniu.

Właśnie zastanawiałem się jakie elementy powinna zawierać prawidłowo skonstruowana Globalna Dynamiczna Mapa myśli oraz z jakich niezbędnych elementów powinna składać się cegiełka GDMM, aby była uniwersalna.  Chodzi o to, by podejmując się olbrzymiego zadania ROBIĆ (!) WŁAŚCIWE RZECZY (!) W NAJLEPSZY WŁAŚCIWY SPOSÓB, tzn. -mówiąc obrazowo, by  nie zrobić “kupę dobrej , nikomu nie potrzebnej roboty” i “nie biegać po budowie z pustą taczką, bo nie ma się czasu załadować do niej cegieł”.

W czasie ostatniego weekendu miałem okazję się przekonać, co znaczy mistrzostwo w wykonaniu swojej pracy.  Polega ono na tym, że MAESTRO nie tylko wie jak i umie wykonać swoje dzieło, ale przede wszystkim wie w każdym szczególe jak zdobić je dobrze oraz potrafi zrobić to dobrze a każdym detalu.

W ciągu dwóch dni jadłem szarlotkę w dwóch restauracjach. Jedna była wyśmienita druga była jej przeciwieństwem. Jestem zupełnym ignorantem jeśli chodzi o gotowanie (najlepiej i to nie zawsze w kuchni wychodzi mi gotowanie wody) , ale zaciekawiło mnie dlaczego w Chacie Wuja Toma w Żabiczkach k. Łodzi -właściciela Pani Klaudia potrafi podać ciepłą szarlotkę z bitą śmietaną, ze smacznym , kruchym ciastem bez zakalca, dużą ilością smacznych jabłek oraz pięknie położoną i wysoką pianą. Zapytałem Panią Klaudię o  sekret jej mistrzostwa kulinarnego. Skromnie odpowiedziała – to jest przecież tylko fizyka i chemia. Nie przygotowuje szarlotki wg znanych przepisów tzn. jednoczesne zapiekanie ciasta z jabłkami włożone od razu do gorącego piekarnika (bo do maksymalnie rozgrzanego piekarnika wkłada się mięso a ciasto nie). Mistrzyni najpierw piecze samo ciasto w piekarniku najpierw  w temperaturze ok. 150 C potem po odparowaniu wody podnosi do 180C (chyba?).  Potem dodaje jabłka i jak pianę (bezę) – ale aby piana z białek jajek i cukru była wysoka dodaje 1 łyżkę mąki ziemniaczane (?)- dlatego się nie zapada.  Szarlotka podana na ciepło z bitą śmietaną i listkiem bazylii (?) wygląda i smakuje wyśmienicie (dlatego szybko znika z oferty dnia – trzeba przyjść wcześnie, aby starczyło tego specjału).

Tak więc wygląda recepta na mistrzostwo – jak uzyskać to robiąc GDMM – niestety do tego będę musiał dojść sam , nie mam w tej dziedzinie swojego Maestro – ale to też czyni to wyzwanie ekscytującym.

Masz duży projekt – podziel go na małe kawałki

Tworzenie Globalnej Dynamicznej Mapy Myśli przekracza możliwości jednego człowieka. Wiem , że sam tego nie zrealizuję. Jednak nie oznacza to, ze projekt nie może już ruszyć. Niech każdy zabierze się za to na czym się zna i sprawia mu to przyjemność. Podzielimy problem (zgodnie z dewizą Henrego Forda – “Żadne zadanie nie jest szczególnie trudne, jeśli wcześniej podzielisz je na mniejsze podzadania” )  na małe zadania (cegiełki LOGO  GDMM) i zacznijmy realizację.

Z mądrości życiowych przydaje się  myślenie wg kilku zasad:

“Aby zjeść duży tort (tzn. WIELKIE MARZENIE)  – podziel go najpierw na małe kawałki – a potem  zjedz je małą łyżeczką.” .

“Tysiąc-milowa podróż nigdy się nie zacznie jeśli nie zrobisz pierwszego kroku”.

“Spróbuj – może ci się uda – jeśli nie spróbujesz na pewno ci się nie uda” (cytat powiedzenia W. Kruka – z książki P. Leszka Czarneckiego  Biznes Po prostu)

“Tylko głupiec robiąc te same rzeczy oczekuje innych rezultatów”

Dzisiaj rozpocząłem tworzenie mapy dla trudnych przypadków chorobowych i diagnostycznych. Mam nadziej , że odkryje ona przed Państwem wiele ciekawych prawidłowości i uzmysłowi jakim problemem i wyzwaniem dla lekarza jest ustalenie prawidłowego rozpoznania choroby i włączenie właściwego leczenia. Dla wielu osób – w tym lekarzy może to być spojrzenie z innej perspektywy na swój zawód i zrozumienie wielu procedur, którymi się posługują oraz dlaczego czasami są bezradni w walce z przyrodą.

 

Analiza wizualna strategii reklamowej J&J

Stosując wizualizację w biznesie można wymyślić nowe strategie, które są proste ale nie zawsze oczywiste.

Dla przykładu. W chwili obecnej większe firmy produkujące soczewki kontaktowe reklamują swoje wyroby  w telewizji, prasie, lokują produkty w filmach. Są to olbrzymie nakłady. reklama jest adresowana do wszystkich – tzn. nawet do tych, którzy nie potrzebują soczewek. Firma wydająca pieniądze na reklamę przy okazji sponsoruje swoich konkurentów. Aby reklama była tania, skuteczna (promująca własną firmę) powinna dotrzeć jak najtaniej do pacjenta potrzebującego i kupującego soczewki kontaktowe tylko tej firmy.  Zamiast wydawać pieniądze na telewizję, lepiej dostarczyć bezpłatne soczewki próbne lekarzom okulistom, którzy mogą zaproponować je swoim pacjentom. Pacjent ma wybór i możliwość bezpośredniego wypróbowania soczewek właśnie tej firmy (w chwili obecnej i tak pierwszorazowa aplikacja soczewek jest bezpłatna), lekarz ma szerszą ofertę swoich usług i więcej pacjentów.

Koncepcję tę najlepiej ilustruje zbiorcze przedstawienie wizualne sytuacji przed i po wprowadzeniu pomysłu.

 

GDMM jak powstanie

Właśnie założyłem nową stronę na blogu Globalna Dynamiczna Mapa Myśli.

Pokazuję tu jak będzie powstawała mapa myśli , czyli jak zobaczymy nie zawsze widoczny otaczający nas CZWARTY WYMIAR (4D) . Jest to wymiar schematów rządzących naszym życiem (ewolucja od tysiącleci), nie zawsze sobie go uświadamiamy. Każdy z nas tworzy je w swojej głowie, działa wg nich. Nie zawsze jest to najskuteczniejsze modele w realizacji celów , ale wg niech działamy i je modyfikujemy w zależności od otoczenia. To GDMM stwarza możliwości dostrzeżenia kreatywnych rozwiązań i wprowadzania ich w życie!